o

Mieszkam w po-gierkowskim lofcie :)
z moim ukochanym Synkiem z bujną wyobraźnią i fryzurą i walecznym turkusowym bojownikiem, najwspanialszym syberyjskim kotem Remigiuszem:) Lubię salceson, czekoladę, portugalskie wino i robić ilustracje zwłaszcza te dla dzieci bez względu na wiek.
ps. Mysz wyjechała do Torunia, Bojownik jest kolejny z rodu, a chomik musiał zmienić właściciela i jemu jeść klocki- życie czyli ciągła zmiana

poniedziałek, 30 stycznia 2012

dla Frania

praca już nie najnowsza, ale wpadłam na nią szukając zaginionego pliku w moim niesfornym kompie, zrobiło mi się ciepło na jej widok bo zmarzłam śmigając po kartofle z moim synkiem. Wróciliśmy z pyrami 2kg i po nowej parze okularów przeciwsłonecznych. Normalni ludzie kupują okulary w lecie my w środku zimy zresztą lody też smakują mi bardziej zimą. Ale my z Miśkiem zadaliśmy szyku zimą!!

2 komentarze: